Dwa miesiące temu, ujawnił papież Franciszek, ktoś nazwał go komunistą, ponieważ mówi stale o ubogich. Po czym podkreślił, że jest wierzący.- Wierzę w Boga, wierzę w Jezusa Chrystusa i w jego ewangelię. Według mnie serce ewangelii należy do ubogich - mówił Franciszek. Papież dodał, że troska o ubogich to sztandar ewangelii, nie komunizmu, wystarczy ją czytać. W rozmowie z młodymi Belgami papież Franciszek przyznał, że i dziś jeszcze nie potrafi ustrzec się błędów, a na pytanie, czego boi się najbardziej, odpowiedział, że siebie samego.