Papież Franciszek zaprzeczył pogłoskom, jakoby Watykan planował przesunięcie terminu udostępnienia dokumentów z czasów Holocaustu z tajnego Archiwum Watykańskiego. Tygodnik "Spiegel" powołuje się na wywiad z papieżem dla izraelskiego dziennika "Jediot Acharonot". Ojciec Święty powiedział, że po "usunięciu przeszkód natury prawnej i administracyjnej", dokumenty zostaną udostępnione do badań naukowych. Zapowiedziane przez jego poprzednika udostępnienie dokumentów z okresu II wojny światowej z archiwum z czasów papieża Piusa XII zapowiedziano na jesień 2013. W rozmowie z izraelską gazetą papież Franciszek wziął w obronę Piusa XII, którego pontyfikat trwał od 1939 do 1958. Krytycy Piusa XII zarzucają mu "milczenie wobec zagłady". Tymczasem - powiedział Franciszek odnosząc się do tej krytyki - nie dostrzega się, że w czasie II wojny światowej Pius XII uratował wielu Żydów użyczając im schronienia w klasztorach. - Nie twierdzę, że nie był bez błędów. Popełnił ich kilka. Ja też w wielu sytuacjach postępuję źle - powiedział Franciszek i wskazał, że postępowanie Piusa XII należy oceniać w kontekście uwarunkowań w okresie jego pontyfikatu. Jak informuje "Spiegel" historycy obawiali się, że papież z Argentyny wytyczy sobie inne cele niż Benedykt XVI, zainteresowany pracami naukowymi, co mogłyby, w ich opinii, opóźnić otwarcie tajnego Archiwum Watykańskiego. Tymczasem ze względów politycznych opóźnia się beatyfikacja Piusa XII. Ponadto brak jest dowodu na cud za jego wstawiennictwem, powiedział Franciszek. kna / Barbara Cöllen, Redakcja Polska Deutsche Welle