Reklama

Papież: Angela Merkel przejdzie do historii. To wielka przywódczyni

Papież Franciszek nazwał rządy ustępującej kanclerz Niemiec Angeli Merkel "kamieniem milowym w światowej polityce", a ją samą "wielką przywódczynią". Według Franciszka przejdzie ona do historii. - To słowa z wypowiedzi papieża dla argentyńskiej agencji Telam.

Franciszek, który na początku października przyjął Merkel na pożegnalnej audiencji w Watykanie, powiedział, że jej postać jest "wezwaniem dla kobiet czujących polityczne powołanie".

- Przez lata swych rządów Merkel dawała przykład zdrowego rozsądku, umiejętności dostrzegania tego, co jest możliwe, co jest wykonalne, i podążania zawsze w tym kierunku - oświadczył papież.

Merkel "nie jest marzycielką"

Ocenił, że kanclerz nie jest "marzycielką", bo jej ideały "zostały konkretnie wcielone w życie".

Ponadto zdaniem Franciszka dziedzictwo niemieckiej kanclerz jest ważne także jako "kobiece przywództwo".

Reklama

"W polityce kobiety wniosły dobry wkład"

- Kobiety mają szczególną wrażliwość, by bardziej uchwycić momenty konfliktowe. Kobiety są znacznie bardziej zdolne do zarządzania konfliktami, bo są realistkami, mają zdolność do wychodzenia z pomysłami i do współpracy - mówił papież.

Wyraził przekonanie, że "w polityce kobiety zawsze wnosiły dobry wkład, a jeszcze większy, kiedy robią to z sercem".

- Uważam, że rządy Angeli Merkel są interesującym kamieniem milowym w światowej polityce - zaznaczył.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: papież | Angela Merkel | kanclerz | ​Papież Franciszek

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy