Paolo Gabriele - według mediów - nie odpowiada na pytania prokuratora. 46-letni mężczyzna, który jest obywatelem Państwa Watykańskiego i mieszka na jego terenie, przebywa w areszcie w koszarach żandarmerii, w celi o powierzchni 16 metrów kwadratowych. Większość czasu spędza na modlitwie. Rzecznik Stolicy Apostolskiej nie wykluczył, że w rezultacie śledztwa sędzia może dojść do wniosku, że sprawę należy umorzyć. Wojną na donosy, które dostają się następnie do prasy, nie jest zdumiony ani zgorszony znany katolicki publicysta Vittorio Messori. Jego zdaniem, zawsze tak było za Spiżową Bramą, obecnie zaś jest to jedynie bardziej widoczne, ponieważ centrala Kościoła katolickiego cierpi na niedobór wykwalifikowanych kadr. Obserwatorzy spodziewają się, że w kazaniu podczas niedzielnej mszy z okazji uroczystości Zesłania Ducha Świętego Benedykt XVI zrobi jakąś aluzje do skandalu przecieków w swoim otoczeniu.