Tunezyjski rząd ma natychmiast wysłać delegację do Libii w celu omówienia tej sprawy - poinformował przedstawiciel tunezyjskich władz. Nie chciał potwierdzić informacji o śmierci dwóch zaginionych dziennikarzy, Sofiena Szurabiego i Nadira Ktari. Rzecznik oficjalnego libijskiego rządu z siedzibą w Tobruku na północnym wschodzie kraju powiedział, że jeden z aresztowanych bojowników IS przyznał, iż jego ugrupowanie zabiło reporterów. Rzecznik dodał, że ta sama grupa IS zabiła również pięciu innych dziennikarzy - Egipcjanina i czterech Libijczyków - pracujących dla telewizji Libya Barqa TV. W poniedziałek ich ciała w poderżniętymi gardłami zostały znalezione na wschodzie Libii. Zaginęli w sierpniu ub. r. Nie wiadomo, kiedy zostali zabici. O zabiciu Tunezyjczyków informował libijski odłam IS już na początku stycznia br. Do komunikatu o egzekucji dołączono wtedy zdjęcia dwóch zaginionych dziennikarzy. Wówczas agencja AFP zastrzegała, że nie udało jej się potwierdzić tej informacji, ani autentyczności zdjęć.