Przywódcy państw arabskich proszą Królestwo Arabii Saudyjskiej, by nie rezygnowało z udziału w pracach Rady Bezpieczeństwa. Przekonują, że jako reprezentant państwa arabskich Riijad może wiele zrobić w sprawie rozwiązania problemów regionu. Jednocześnie przywódcy arabscy wyrazili zrozumienie dla decyzji Arabii Saudyjskiej. Arabia Saudyjska zrezygnowała z miejsca w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Saudyjczycy twierdzą, że ONZ jest organizacją nieskuteczną i stosującą podwójne standardy w rozwiązywaniu światowych konfliktów.Rada Bezpieczeństwa składa się przede wszystkim z pięciu stałych członków. Są to Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Chiny, Francja i Rosja. Jest też dziesięć miejsc wymiennych, na których kadencja trwa dwa lata. Zwykle wiele krajów ubiega się o te miejsca, chcąc mieć wpływ na sprawy globalnego bezpieczeństwa. Ale Arabia Saudyjska twierdzi, że ONZ najpierw powinna się zreformować. Saudyjski rząd wskazuje na problemy w Syrii i brak odpowiedniego poparcia ONZ dla opozycji. Zdaniem analityków, ten protest wymierzony jest przede wszystkim w politykę zagraniczną Waszyngtonu.