Palestyńscy deputowani mają także zaaprobować zmiany we władzach Autonomii, dokonane w ostatnich miesiącach przez Arafata. W sesji nie weźmie udziału 12 deputowanych ze Strefy Gazy. Izrael nie zgodził się na ich przyjazd, argumentując, że są zamieszani w działania terrorystyczne. Zapowiedziano jednak, że osoby te będą uczestniczyć w debacie za pośrednictwem łączy telewizyjnych. W programowym przemówieniu na temat Bliskiego Wschodu, prezydent USA George W. Bush powiedział w lipcu, że palestyński parlament faktycznie nie dysponuje żadną władzą. Koncentruje się ona natomiast w rękach nielicznych przywódców, przed nikim nie ponoszących odpowiedzialności.