Palestyńczycy wystrzelili rakiety. Syreny zabrzmiały, gdy w USA podpisywano porozumienie
Palestyńscy bojownicy wystrzelili ze Strefy Gazy dwie rakiety. Jedna z nich została przechwycona przez system obrony powietrznej - poinformowało we wtorek (15 września) izraelskie wojsko. Według służb ratowniczych dwie osoby odniosły drobne obrażenia.
Wcześniej wojsko podało, że syreny ostrzegające przed ostrzałem rakietowym ze Strefy Gazy zabrzmiały, gdy w Waszyngtonie odbywała się ceremonia podpisania umów normalizujących stosunki między Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi (ZEA) oraz Bahrajnem.
Alarm zabrzmiał w miastach Aszkelon i Aszdod.
Izraelskie służby ratownicze Magen David Adom poinformowały, że udzieliły pomocy dwóm osobom, które odniosły drobne obrażenia, spowodowane przez potłuczone szkło. Według izraelskiej telewizji Channel 12 ranni znajdowali się w centrum handlowym w Aszdodzie.
We wtorek podczas uroczystej ceremonii w Białym Domu wysłannicy ZEA oraz Bahrajnu podpisali porozumienia pokojowe i o normalizacji relacji z Izraelem. To pierwsze państwa z Zatoki Perskiej, które zdecydowały się na taki krok.
Umowy budzą sprzeciw strony palestyńskiej. Przedstawiciel Autonomii Palestyńskiej powiedział agencji AFP, że porozumienie to jest "wbiciem noża w plecy narodu palestyńskiego". Radykalny Hamas, który kontroluje Strefę Gazy, ogłosił, że umowa ta jest "aktem agresji", który wyrządza "wielką szkodę" sprawie palestyńskiej.