Podczas spotkania ze specjalnym wysłannikiem rosyjskiego prezydenta-Aleksandrem Sułtanowem Arafat stwierdził, że zarówno Stany Zjednoczone jak i Rosja powinny dołożyć wysiłków by w izraelsko-palestyńskich rokowaniach wreszcie uczyniono postępy. Najprawdopodobniej jeszcze dziś Arafat będzie o tym samym rozmawiał z amerykańskim mediatorem Dennisem Rossem. Dotychczasowe międzynarodowe wysiłki nie zdołały położyć kresu trwającym już od ponad dziesięciu tygodni gwałtownym izraelsko-palestyńskim starciom, które pochłonęły ponad trzysta ofiar.