Do eksplozji doszło na zatłoczonym bazarze, w pobliżu posterunku policji, w miejscowości Char w plemiennym dystrykcie Badżaur przy granicy z Afganistanem. Rannych zostało blisko 50 osób. Do zamachu przyznali się talibowie. Jak oświadczyli, ich celem był szef lokalnej policji plemiennej i jego zastępca. Obaj zginęli w ataku. Zamachowiec, według pierwszych ustaleń, miał około 15 lat. Na klatce piersiowej miał przymocowane kilkanaście ładunków wybuchowych. Dystrykt Badżaur jest w ostatnich latach terenem wojskowej ofensywy przeciwko talibom.