Rzecznik miejscowej policji powiedział, że był to zamach samobójczy, dokonany przez młodego mężczyznę w wieku 18-20 lat. Zamachowiec zdetonował ładunek wybuchowy, stojąc w drzwiach mikrobusu. Większość ofiar to pasażerowie tego mikrobusu, który został całkowicie zniszczony. Po zamachu w Kohat doszło do zamieszek. Podpalano sklepy i samochody. W ostatnich latach wielu zamachów bombowych dokonali w Pakistanie talibowie, przeciwko którym siły rządowe prowadzą ofensywy w Północno-Zachodniej Prowincji Pogranicznej. Pakistańscy talibowie, którzy mają powiązania z Al-Kaidą, wzięli odpowiedzialność za poniedziałkowy zamach, przeprowadzony przez dwóch samobójców w biurze lokalnych władz w mieście Ghalanai na północnym-zachodzie Pakistanu. Zginęło co najmniej 40 ludzi. W Ghalanai (prowincja Mohmand) miało się odbyć spotkanie urzędników z przywódcami plemiennymi sprzeciwiającymi się talibom.