W 2014 r. sąd niższej instancji skazał na śmierć Szafkata Emmanuela, strażnika w fabryce, i jego żonę, Szaguftę Kausar, za rzekome wysłanie obraźliwych uwag na temat muzułmańskiego proroka Mahometa w liście do innego mężczyzny, Khalida Maqsooda. Uniewinnieni po siedmiu latach Prawnik małżonków, Saif-ul-Malook, powiedział Reuterowi, że Sąd Najwyższy w Lahore ich uniewinnił. W przeciągu dwóch dni powinni opuścić więzienie. Prokuratura oświadczyła,że zastosuje wszelkie dostępne środki odwoławcze od tej decyzji. Obrażanie Proroka wiąże się z obowiązkową karą śmierci w większości krajów muzułmańskich. Pakistańskie przepisy dotyczące bluźnierstwa od dawna są krytykowane przez światowe organizacje obrońców praw człowieka. "Para nie powinna była zostać skazana" - Dzisiejsza decyzja kładzie kres siedmioletniej gehennie pary, która nie powinna była zostać skazana , tym bardziej zostać skazana na śmierć - powiedziała w oświadczeniu zastępczyni dyrektora Amnesty International ds. Azji Południowej Dinushika Dissanayake, wzywając władze do zapewnienia bezpieczeństwo parze i ich prawnikowi. W obronie skazanych wystąpił w kwietniu Parlament Europejski wzywając w specjalnej rezolucji Unię Europejską do zniesienia preferencji eksportowych przyznanych Pakistanowi jeśli ten nie zmieni orzecznictwa w sprawach o bluźnierstwo. W Pakistanie przemoc wobec osób oskarżonych o bluźnierstwo jest częstym zjawiskiem. W zeszłym miesiącu tłum włamał się na posterunek policji na obrzeżach stolicy Islamabadu, aby zlinczować dwóch mężczyzn oskarżonych o zbezczeszczenie meczetu.