Do wypadku doszło w dystrykcie Chilas na drodze między miastami Skardu i Rawalpindi. Przedstawiciel lokalnej policji Abdul Wakil powiedział, że ratownicy mieli trudności podczas akcji w odległym górzystym terenie z powodu braku potrzebnego sprzętu i ludzi. Tego typu wypadki są w Pakistanie stosunkowo częste ze względu na to, że sporą część kraju zajmują tereny górzyste, infrastruktura drogowa jest w słabym stanie, zaś kierowcy w dużej mierze lekceważą przepisy ruchu drogowego i normy bezpieczeństwa. W sierpniu pędzący autobus spadł z górskiej drogi do rzeki, również na północnym zachodzie kraju, w wyniku czego 24 osoby zginęły.