Najbardziej dotknięta powodziami jest północno-zachodnia prowincja Chajber Pasztunchwa i położony na wschodzie Pendżab. W pierwszej prowincji powodzie dotknęły 330 tys. ludzi, a w drugiej - 280 tys. Ponad 1400 miejscowości zostało podtopionych - podała pakistańska agencja ds. klęsk żywiołowych NDMA. Na południu monsunowe powodzie najbardziej dają się we znaki w prowincji Sindh. W całym Pakistanie setki domów, kilkadziesiąt dróg i mostów łączących doliny i wioski zostało zmiecionych przez wodę. Niemal pół miliona ludzi trzeba było ewakuować w różnych częściach kraju, z czego około 50 tys. ludzi pozostaje w 480 obozach utworzonych przez władze. NDMA zapowiada na najbliższe 24 godziny burze i opady, zwłaszcza w Chajber Pasztunchwa i Pendżabie i ostrzega przed możliwymi powodziami w miejscowościach nadrzecznych. Obecny rok jest kolejnym, kiedy wyjątkowo duże powodzie zalewają Pakistan, niszcząc tysiące hektarów upraw gotowych do zbiorów, a także wiele sadów. Największe powodzie w historii Pakistanu miały miejsce pięć lat temu podczas niezwykle intensywnych opadów monsunowych na przełomie lipca i sierpnia, które zbiegły się z obfitym topnieniem lodowców w Himalajach. Zginęło wtedy niemal 2 tys. ludzi.