Ostatnie pięć lat, przez które oni rządzili w Afganistanie, zabijali ludzi, zamknęli kobiety w domach, nie pozwalając im ani pracować, ani się kształcić. Zamknięto wszystkie szkoły, z wyjątkiem szkół koranicznych. Rządzili z poparciem sąsiada, z którym Afganistan ma najdłuższą granicę, czyli Pakistanu. Przez ostatnich pięć lat Pakistan wspierał rząd Talibów, mając nadzieję, że tym samym zacieśnią współpracę. Teraz Pakistańczycy nie chcą, by władza przeszła w ręce Sojuszu Północnego. Dlaczego? Posłuchaj Abdullaha Haidera ambasadora Islamskiego Państwa Afganistan w Polsce: