Według policji napastnicy zmusili pasażerów - mieszkańców Pendżabu niebędących etnicznymi Beludżami do opuszczenia pojazdu, a potem ich zastrzelili. Na razie nikt nie wziął na siebie odpowiedzialności za ten atak. Przedstawiciel władz prowincji Akbar Hussain Durrani powiedział, że napastników było ok. 30. Do napaści doszło kilkadziesiąt kilometrów na północny wschód od Kwety, stolicy Beludżystanu. Autobus jechał z Kwety do stolicy Pandżabu, miasta Lahaur. Beludżystan to największa, ale też najsłabiej zaludniona prowincja Pakistanu. Liczba ludności wynosi ok. 6,5 mln, z czego ok. połowy to Beludżowie. Wielu mieszkańców Beludżystanu zarzuca władzom centralnym, że eksploatują zasobny w bogactwa naturalne region, a jednocześnie pozwalają, by jego mieszkańcy pogrążali się w biedzie. Szczególne silne są tarcia między Beludżystanem a najludniejszą i uprzemysłowioną prowincją Pendżab.