Co najmniej 20 rebeliantów, w tym prawdopodobnie jeden z przywódców Al-Kaidy, poniosło śmierć w pierwszym ataku, do którego doszło w Mir Ali, drugim co do wielkości mieście prowincji Północny Waziristan przy granicy z Afganistanem. Według władz celem ataku był koordynator finansowy Al-Kaidy znany jako Abu Akasz. Według niepotwierdzonych źródeł miejscowych, zginął. Kolejny atak przypuszczono kilka godzin później w miejscowości Kari Kot w prowincji Południowy Waziristan. Zginęło 12 domniemanych rebeliantów, w tym "cudzoziemcy" - tym terminem władze pakistańskie określają członków Al-Kaidy. - W kryjówkę rebeliantów w pobliżu miejscowości Wana trafiły dwa pociski kierowane - powiedział przedstawiciel władz lokalnych. W ataku tym poważne obrażenia odniósł jeden z czołowych przywódców talibów mułła Nazir.