Celem ataku, już trzeciego w ciągu doby, była kryjówka islamistów w Północnym Waziristanie, przy granicy z Afganistanem. Region ten jest bastionem bojowników Al-Kaidy i talibów. Jak informuje agencja Reutera, z samolotów odpalono co najmniej osiem pocisków rakietowych. Według przedstawiciela pakistańskich sił bezpieczeństwa, zabici to "talibowie z Pendżabu", prowincji w środkowym Pakistanie. Rebelianci ci współpracują z siatką Hakkaniego, jedną z najbrutalniejszych grup walczących z siłami międzynarodowymi w Afganistanie. Z bilansu agencji AFP wynika, że w ciągu ostatnich 24 godzin w atakach samolotów bezzałogowych USA zginęło w Północnym Waziristanie 26 rebeliantów. Powiązana z Al-Kaidą siatka Hakkaniego to grupa stanowiąca część ruchu talibów, która funkcjonuje na wschodzie Afganistanu, w przygranicznych częściach prowincji Paktia i Paktika, zaś główną bazę ma właśnie w pakistańskim Północnym Waziristanie. Dowództwo wojsk USA w Afganistanie twierdzi, że siatka Hakkaniego stanowi najpoważniejsze zagrożenie dla sił koalicji międzynarodowej.