Rzecznik Muslim Khan nazwał rozejm gestem dobrej woli wobec toczących się rozmów z rządem. Rewolta wybuchła w dolinie Swat pod koniec roku 2007; obecnie islamiści kontrolują ten region będący niegdyś miejscem bardzo popularnym wśród turystów. W przeddzień bojownicy uwolnili porwanego przed sześcioma miesiącami chińskiego inżyniera, co władze pakistańskie postrzegają jako działanie w dobrej wierze. Prezydent Asif Ali Zardari nakazał w niedzielę wypłatę odszkodowań ludziom, którzy ucierpieli na skutek przemocy na półautonomicznych terenach plemiennych i w dotkniętych rebelią rejonach Północno-Zachodniej Prowincji Pogranicznej. Islamscy fundamentaliści chcą wprowadzenia w dolinie Swat prawa islamskiego. Domagają się też zaprzestania przez siły rządowe operacji wojskowych przeciwko ekstremistom.