Autorem nagrania jest Dawn Sturgess, mieszkaniec Chichester w południowej Anglii. Zoolog z Uniwersytetu w Galway zarejestrował nagranie za oknem sypialni. Wielka Brytania. Fałszywa czarna wdowa zaatakowała ryjówkę Jak zwraca uwagę portal Science Alert, ofiara pająka, czyli ryjówka karłowata mierzy pięć centymetrów. Jej ogon ma długość około 4 cm. Fałszywa czarna wdowa (Steatoda grossa), która na załączonym filmie jest drapieżnikiem, ma długość 1,4 cm. Ofiara jest zatem kilkukrotnie cięższa. Mimo tego pająkowi udało się schwytać ryjówkę w sieć. Jak zwraca uwagę Science Alert, Sturgess zidentyfikował gryzonia dopiero po zbadaniu szczątków, które znalazł w pajęczynie. Cytowany przez Science Alert Michel Dugon, zoolog z Uniwersytetu w Galway, zwrócił uwagę, że fałszywa czarna wdowa jest doskonale przystosowana do zabijania dużych zdobyczy, w swoich metodach łącząc silny jad i bardzo wytrzymałą sieć. Wideo nie pozostawia złudzeń. Z ryjówki pozostały skóra, kości i futro Po schwytaniu w sieć ryjówka miała nadal żyć w kokonie z pajęczej sieci. Jej brak ruchu, który można zaobserwować na filmie, spowodowany był wstrzyknięciem przez pająka jadu do organizmu gryzonia. Trucizna spowodowała natychmiastowy paraliż nerwowo-mięśniowy. Gryzoń miał wisieć w sieci przez trzy dni. Sturgessowi nie udało się odnotować chwili, gdy drapieżnik schwytał swoją ofiarę. Z relacji zoologa wynika, że po zjedzeniu przez pająka z ssaka pozostały jedynie kości, skóra i futro. Fałszywa czarna wdowa pochodzi z Madery i Wysp Kanaryjskich, ale w ciągu ostatniego stulecia stała się gatunkiem inwazyjnym w kilku częściach świata, m.in. w Wielkiej Brytanii. Ukąszenie tego pająka może być bolesne, ale jad fałszywej czarnej wdowy nie jest śmiertelny dla ludzi.