Kowal twierdzi, że obietnice zaniechania kolejnych sankcji przeciwko Rosji, jeśli ta zaprzestanie agresji na Ukrainę, to "zapraszanie niedźwiedzia, żeby postawił kolejną łapę na terytorium Ukrainy". - Wszystkie reakcje charakteryzuje jedno: co innego mówią, co innego robią. Rosja musi być traktowana jak agresor i państwo, które zgłasza pretensje terytorialne - powiedział europoseł.