"Otchłań wulgarności". Włoskie MSZ reaguje na słowa Zacharowej
Włoski resort spraw zagranicznych wezwał ambasadora Rosji do złożenia wyjaśnień ws. niedawnych słów Mariji Zacharowej. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ powiązała zawalenie się części zabytkowej wieży Torre dei Conti w Rzymie z pomocą udzielaną przez Włochów Ukrainie. Ministerstwo określiło wypowiedź kremlowskiej urzędniczki "otchłanią wulgarności".

W skrócie
- Włoskie MSZ wezwało rosyjskiego ambasadora po kontrowersyjnej wypowiedzi Mariji Zacharowej, która powiązała zawalenie się Torre dei Conti z pomocą Włoch dla Ukrainy.
- Włoski resort uznał słowa Zacharowej za "otchłań wulgarności" i zapewnił o swojej solidarności z ofiarami oraz wsparciu dla Ukrainy.
- Podczas katastrofy w Rzymie trzy osoby zostały ranne, a jedna została uznana za zaginioną.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Torre dei Conti, wieża datowana na 1238 rok, jest uważana za jedną z najbardziej imponujących i dobrze zachowanych budowli z czasów średniowiecza we Włoszech.
Rzeczniczka MSZ Rosji Marija Zacharowa powiązała incydent w Rzymie z wojskowym wsparciem Włoch dla Ukrainy, mówiąc, że "tak długo, jak włoski rząd będzie marnotrawił pieniądze podatników, Włochy, od gospodarki po wieże, całkowicie upadną".
Zacharowa wieszczy upadek Włoch. Rosyjski ambasador wezwany do ministerstwa
Na słowa rosyjskiej polityk zareagowało natychmiast włoskie MSZ.
Anonimowe źródła we włoskim MSZ, cytowane przez agencję ANSA, stwierdziły, że są to "brudne, niepokojące słowa", które "potwierdzają otchłań wulgarności, w którą pogrążyło się kierownictwo Moskwy".
"Nikt we Włoszech, absolutnie nikt, nigdy nie pomyśli o tym, by się cieszyć, spekulować na temat jakiegoś incydentu, tragedii, w której my, Włosi, wciąż jesteśmy zaangażowani. Włochy zawsze i w każdym razie będą wyrażać solidarność i przyjaźń z najsłabszymi, z tymi, którzy znajdują się w trudnej sytuacji, z tymi, którzy są atakowani. Dlatego wspieramy naród ukraiński. Bo jesteśmy Włochami" - przekazał resosrt cytowany przez agencję.
Włoskie źródła podały, że w poniedziałek rosyjski ambasador we Włoszech Aleksiej Paramonow został wezwany do włoskiego MSZ w celu złożenia wyjaśnień do słów Zacharowej na temat katastrofy.
Katastrofa w Rzymie. Runęła część wieży Torre dei Conti
Do zawalenia się wieży doszło w poniedziałek około godziny 11.30, gdy ekipy remontowe pracowały nad konserwacją konstrukcji finansowaną z włoskiego Narodowego Planu Odbudowy i Odporności (PNRR).
Na miejsce natychmiast skierowano trzy zespoły straży pożarnej, dwa wozy z drabinami oraz jednostki specjalistyczne.
Władze miasta błyskawicznie zareagowały na tragedię, burmistrz Roberto Gualtieri przybył na miejsce, a policja zamknęła ruch na Via dei Fori Imperiali, jednej z głównych arterii turystycznych stolicy.
Na miejscu pojawili się również przedstawiciele nadzoru zabytków oraz minister kultury Alessandro Giuli.
W wyniku katastrofy trzy osoby zostały ranne, jedna z nich zmarła w szpitalu, a kolejna uznana jest za zaginioną.
Źródło: ANSA












