Rzecznik policji Micky Rosenfeld powiedział, że zginął Izraelczyk, który dostarczał żywność żołnierzom na przejściu granicznym Erez między Izraelem a Strefą Gazy. Hamas wystrzelił w stronę Izraela ponad 1100 pocisków rakietowych, ale wiele z nich przechwycił izraelski system obrony przeciwrakietowej znany jako Żelazna Kopuła. Rosenfeld powiedział, że dotychczas pociski rakietowe Hamasu raniły co najmniej 15 Izraelczyków, w tym kilkoro dzieci. W atakach izraelskiego lotnictwa na cele w Strefie Gazy, prowadzonych w reakcji na ostrzał Hamasu, zginęło co najmniej 184 Palestyńczyków, w tym wielu cywilów. Izrael wznowił we wtorek ataki lotnicze na Strefę Gazy, uzasadniając to tym, że palestyński radykalny Hamas wciąż ostrzeliwuje stamtąd państwo żydowskie. Izraelski gabinet bezpieczeństwa, w którego skład wchodzą najważniejsi ministrowie, we wtorek rano przyjął egipską propozycję zawieszenia broni w obecnym konflikcie z bojownikami z Hamasu. Jednak Hamas zawieszenie broni odrzucił. Izraelski premier Benjamin Netanjahu ostrzegł, że jeśli Izrael nadal będzie ostrzeliwany, wojsko rozszerzy swe operacje w Strefie Gazy.