- Terroryści mogliby użyć tych materiałów do zabijania naszych wojsk, naszych ludzi, wysadzania w powietrze samolotów i burzenia domów. To jeden z wielkich błędów w Iraku, jeden z wielkich błędów tej administracji - powiedział senator Kerry. Bush - zdaniem senatora - wykazał w tej sprawie "niewiarygodną niekompetencję", która "naraziła na niebezpieczeństwo nasze odziały". Przypomniał przy okazji inne problemy w Iraku, mówiąc, że prezydent "przeliczył się z tym, jak iść na wojnę i ile wojsk będziemy potrzebować". O zniknięciu w Iraku 350 ton materiałów wybuchowych zniknęło w Iraku poinformowała dziś Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej. Prawdopodobnie skradziono je wskutek braku dostatecznych zabezpieczeń.