Autor listu, wysłanego do brytyjskiej siedziby pisma Al-Quds Al-Arabi, ostrzega nie tylko Amerykanów i Brytyjczyków, ale również Polaków i Duńczyków. "Po upływie terminu ultimatum będziemy mieli prawo przenieść nasze działania obronne na terytorium tamtych krajów oraz na pokłady ich samolotów" - ostrzeżono w liście. W Iraku przebywa w tej chwili około stu polskich żołnierzy, którzy przeprowadzają rekonesans oraz przygotowują budowę baz i obozów. W sumie w ramach polskiego kontyngentu do Iraku pojedzie ponad 2 tys. żołnierzy. Dywizja pod polskim dowództwem zostanie rozmieszczona w strefie środkowo-południowej, sięgającej od granicy Iraku z Arabią Saudyjską po granicę z Iranem. Koszty wysłania polskiego kontyngentu wyniosą do końca roku 135 milionów złotych.