30 kwietnia pakistański trybunał antyterrorystyczny poinformował, że skazał na 25 lat więzienia 10 osób zamieszanych w atak na Malalę. Anonimowe źródła w siłach bezpieczeństwa mówiły wówczas, że wśród skazanych nie było żadnego z mężczyzn uznawanych za bezpośrednich sprawców napaści. Jednak w rozmowach z BBC informatorzy we władzach pakistańskich ujawnili, że tylko dwóch mężczyzn spośród dziesięciu, którzy w kwietniu stanęli przed sądem, zostało rzeczywiście skazanych. Rzecznik pakistańskiej ambasady w Londynie przyznał, że pozostałych uniewinniono z braku dowodów. W rozmowie z BBC utrzymywał, że komunikaty sądowe od początku wyraźnie informowały, iż skazanych było tylko dwóch, a ewentualne nieporozumienia zrzucił na karb niedokładnych doniesień prasowych. BBC przytacza tymczasem wypowiedź pakistańskiego prokuratora w dolinie Swat, Sayeda Naeema, który po procesie powiedział agencji Associated Press: "Każdy bojownik dostał 25 lat więzienia. To oznacza dożywocie dla 10 bojowników sądzonych przez trybunał antyterrorystyczny". W Pakistanie wyrok 25 lat więzienia uznawany jest za dożywocie. Cała sprawa wyszła na jaw, gdy dziennikarze brytyjskiego dziennika "Daily Mirror" próbowali ustalić, w których więzieniach przebywają skazani. Proces osób zamieszanych w atak na dziewczynkę toczył się w placówce wojskowej zamiast sądu i od początku był otoczony tajemnicą. Do chwili ogłoszenia wyroku nawet pakistańska prasa nie wiedziała, że proces w ogóle miał miejsce. Władze nie informowały, gdzie i kiedy zatrzymano oskarżonych, jaka była ich rola w ataku na Malalę ani jakie postawiono im zarzuty. Od kwietnia ani razu nie skorygowały też błędnych - jak się okazuje - informacji medialnych o 10 skazanych. Malala Yousafzai w wieku 11 lat zaczęła pod pseudonimem prowadzić bloga, w którym opowiadała się za prawem kobiet do edukacji, wolności i decydowania o własnym losie. 9 października 2012 roku 15-letnia wówczas dziewczyna została zaatakowana przez talibów w drodze powrotnej ze szkoły w dolinie Swat na pograniczu afgańsko-pakistańskim. Przeżyła postrzały w głowę i szyję, a po intensywnym leczeniu i rehabilitacji w Anglii kontynuuje tam edukację. Malala nie może wrócić do ojczyzny, bo talibowie oskarżają ją o propagowanie zachodniego stylu życia i "nieprzyzwoite" zachowanie; grożą śmiercią dziewczynie i jej bliskim. Za niezłomną postawę młodą Pakistankę nagrodził m.in. Uniwersytet Harvarda, a Parlament Europejski przyznał jej Nagrodę Sacharowa za zasługi w walce o prawa człowieka. W 2014 roku Malala jako najmłodsza osoba w historii otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla.