W PZH badane są obecnie cztery próbki, a cztery mają dotrzeć tam w najbliższym czasie. Pochodzą one m.in. z Warszawy, z woj. podkarpackiego, śląskiego i małopolskiego. Wirusa wykryto w środę u 58-letniej kobiety, która 2 maja przyleciała z Nowego Jorku. Kobieta trafiła do szpitala w Mielcu. Stan chorej jest dobry. Według służb sanitarnych miała ona kontakt z pięcioma osobami. Trzy z nich to członkowie rodziny, a dwie to pracownicy zakładu opieki zdrowotnej w Tarnobrzegu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała dziś o 2099 potwierdzonych przypadkach grypy A/H1N1 w 32 krajach (Hongkong jest traktowany jako osobny kraj). Choroba ta zabiła co najmniej 42 ludzi w Meksyku i 2 w Stanach Zjednoczonych. Najwięcej potwierdzonych zachorowań zgłosił Meksyk - 1112. W USA potwierdzono 642 przypadki nowej grypy, w Kanadzie 201, w Hiszpanii 73, w W. Brytanii 28, w Niemczech 9, we Włoszech, Nowej Zelandii i Francji po 5, w Izraelu 4, w Korei Południowej i Salwadorze - po 2. Po jednym przypadku zgłosiły Austria, Kolumbia, Kostaryka, Dania, Hongkong, Gwatemala, Irlandia, Holandia, Portugalia, Szwecja i Szwajcaria. Wirus A/H1N1 to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy. Państwowa Inspekcja Sanitarna informuje, że objawy świńskiej grypy są podobne do tych towarzyszących grypie sezonowej. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób także katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Zaznacza przy tym, że szczepionki przeciwko grypie sezonowej mogą nie zapewnić pełnej ochrony przed zakażeniem wirusem tzw. grypy świńskiej.