Władze południowoosetyjskie zarzucają Saakaszwilemu "zbrodnie wojenne", w związku z podjętą w nocy z 7 na 8 sierpnia próbą odzyskania przez siły gruzińskie kontroli nad separatystycznym regionem. Osetię Południową i Abchazję uznały dotąd za niepodległe państwa tylko Rosja i Nikaragua. Prokurator Chugajew powiedział, że dokumenty w sprawie ścigania Saakaszwilego zostaną przekazane władzom rosyjskim i nikaraguańskim. Rzeczniczka rosyjskiego biura Interpolu zwróciła uwagę, że Osetia Południowa nie jest członkiem tej międzynarodowej organizacji policyjnej, ale może zwracać się o pomoc do któregoś z krajów członkowskich, takich jak Rosja.