Cztery miliony Syryjczyków nie jest w stanie ani kupić ani wyprodukować wystarczającej ilości jedzenia, by uniknąć poważnego niedożywienia. W okolicach Damaszku jedno na dwadzieścioro dzieci jest niedożywione.- Świat stoi z boku i patrzy jak dzieci Syrii są zabijane, ostrzeliwane i narażane na traumy wywołane przez horror wojny (...). Konflikt kosztował już życie tysięcy dzieci, a teraz pozbawia ich środków przetrwania - powiedział szef bliskowschodniego oddziału Save the Children Roger Hearn. W sierpniu ONZ poinformowała, że kolejne dwa miliony nieletnich obywateli Syrii zostały przesiedlone i często są celem ataków lub werbunku do oddziałów zbrojnych, co jest niezgodne z międzynarodowym prawem humanitarnym. Fundusz Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom (UNICEF) twierdzi, że wśród 100 tys. ofiar śmiertelnych konfliktu syryjskiego jest 7 tys. dzieci. Wojna domowa trwa w Syrii od 2011 roku.