"Psychodeliki pomagają ludziom wyleczyć się z traumy, depresji i uzależnień" - napisał senator stanu Kalifornia Scott Wiener z San Francisco na Twitterze. "Dlaczego nadal są nielegalne w Kalifornii?" - dodał. 16 grudnia przedstawił ustawę legalizującą psylocybinę i inne substancje psychodeliczne. Oregon. Szkolenia na licencjonowanych koordynatorów sesji Firma InnerTrek z Portland szkoli obecnie około 100 osób w trzech grupach, na licencjonowanych "koordynatorów", których zadaniem będzie stworzenie bezpiecznej przestrzeni do dawkowania tych substancji podczas sesji. Mają także swoją obecnością zapewnić uczestnikom uspokojenie przy jednoczesnej nieinwazyjności. Kurs kosztujący 7900 dolarów trwa sześć miesięcy. Niektóre z zajęć odbywają się online, na pozostałych, mających miejsce niedaleko Portland, należy stawić się osobiście. Jako że stosowanie psylocybiny wciąż jest nielegalne, w ośrodku szkoleniowym używa się grzybków shitake - popularnego składnika kuchni wschodnioazjatyckiej. Podczas sesji potrzebne m.in szkicownik, ołówek i muzyka Podczas sesji, jak przekazano uczestnikom kursu, należy zapewnić klientom kanapę lub maty, na których będą mogli siedzieć lub leżeć, przedmioty zapewniające wygodę, np. koc czy pluszaki, ale także maskę na oczy, szkicownik i ołówki. Udostępnione ma zostać także wiadro lub pojemnik w razie wymiotów. Ważną częścią doświadczenia ma być także muzyka. Sesja ma trwać około sześciu godzin. Jak przekazuje AP, według naukowców psylocybina zmienia sposób, w jaki organizuje się mózg, umożliwiając użytkownikowi łatwiejsze przyjęcie nowych postaw i zachowań oraz pomaga przezwyciężyć depresję, zespół stresu pourazowego i inne problemy.