W kilka dni po atakach w Kalifornii Barack Obama zapewnił w orędziu, że Stany Zjednoczone zamierzają zniszczyć tzw. Państwo Islamskie, ale nie zaangażują się w operację lądową na Bliskim Wschodzie. "Strategia, którą obraliśmy tym razem, polegająca na przeprowadzaniu ataków z powietrza, wykorzystaniu sił specjalnych i wsparciu lokalnych sił, pozwoli osiągnąć bardziej trwałe zwycięstwo" - podkreślił Obama, który przypomniał długotrwałe, wyniszczające i kosztowne operacje wojsk USA w niedalekiej przeszłości.