Viktor Orban studiował na Uniwersytecie im. Loranda Eotvosa i właśnie tam napisał w 1987 roku liczącą 77 stron pracę magisterską. Jako temat obrał sobie najważniejsze wydarzenia polityczne w Polsce ( "Ruch społeczny wewnątrz systemu politycznego. Przykład polski"). Potem Orban studiował jeszcze w latach 1989-1990 brytyjską filozofię polityczną w Oxfordzie jako stypendysta Fundacji Sorosa. Ujawnienia treści pracy magisterskiej Viktora Orbana domagał się lewicowy dziennik "Nepszabadszag", wysuwając podejrzenie, że i ona - podobnie jak dysertacja prezydenta Schmitta - była plagiatem. Początkowo dziekan Wydziału Prawa Uniwersytetu odmówił upublicznienia pracy, odsyłając dziennikarzy do Petera Falviho - szefa Instytutu Ochrony Danych Osobowych, co wzbudziło jeszcze większe zainteresowanie mediów. Spekulacje prasowe uciął dopiero Peter Szijarto, rzecznik Viktora Orbana, który w imieniu szefa rządu wystąpił do uniwersyteckiej biblioteki o wypożyczenie obowiązkowego egzemplarza pracy wraz z opiniami recenzentów. Orban opublikował pracę na swoim blogu internetowym oświadczając, że "nie ma się czego wstydzić a jego praca stanowiła przełom w ówczesnym spojrzeniu węgierskich prawników i socjologów na rodzący się ruch polskiej Solidarności".