Pod pretekstem mityngu zebrało się w Ostrawie - Zabrzehu około tysiąca sympatyków i członków neonazistowskiej Robotniczej Partii Sprawiedliwości Społecznej. Próbowali przedostać się romskich do domów. Broniące Romów kordony policyjne zostały obrzucone kamieniami, butelkami i petardami. Neonaziści nie reagowali na wezwania policji o zachowanie spokoju. Zatrzymano 21 osób. Ich lider Tomasz Vandas niemal co tydzień organizuje mityngi w różnych częściach Czech. Neonaziści będą też kandydować w rozpisanych na koniec października wyborach parlamentarnych. Jak dotąd elity polityczne kraju, z wyjątkiem obecnego prezydenta Milosza Zemana nie potępiły w zdecydowany sposób działań neonazistów.