Wśród zabitych w Syrii 17281 osób to cywile, 6163 - to żołnierze sił rządowych, a 1051 - dezerterzy, którzy dołączyli do powstania - powiedział szef organizacji Rami Abdel Rahman. Obserwatorium Praw Człowieka opiera swoje szacunki na doniesieniach od własnych informatorów w Syrii oraz sił antyrządowych. Weryfikacja tych danych nie jest możliwa, bo władze syryjskie bardzo ograniczyły mediom zagranicznym dostęp do miejsc konfliktu. ONZ nie prowadzi już własnych szacunków ofiar. Konflikt syryjski staje się w ostatnich dniach coraz bardziej krwawy. Trwają starcia w Damaszku i Aleppo - dwóch głównych miastach kraju.