- Franklin to moje dziecko. Każdego dnia, gdy budziłam się rano, mówiła: "Cześć mamcia, jak się masz? - ze swoim charakterystycznym akcentem" - powiedziała portalowi KansasCity.com Leigh Ann. Załamani państwo Frankel postanowili nagrodzić znalazcę kwotą w wysokości 10 tys. dolarów.