Na wieczorne czuwanie z papieżem na hipodromie Randwick przybyło kilkaset tysięcy młodych katolików. - Dzisiaj modlę się za was i za młodych ludzi na całym świecie - mówił . Następnie nawiązując do tematu XXIII Światowych Dni Młodzieży powiedział: "Zostaniecie posileni Duchem Świętym, który na was zstąpi i będziecie moimi świadkami". Zaapelował do młodych ludzi, aby do swych serc i umysłów przyjęli dar Ducha Świętego. - Jesteście dobrze świadomi tego, że nasze chrześcijańskie świadectwo jest oferowane światu, który pod wieloma względami jest kruchy. Jedność Bożego stworzenia jest osłabiona przez rany szczególnie głębokie, kiedy rozpadają się społeczne relacje albo gdy ludzki duch jest całkowicie zmiażdżony przez wyzysk i wykorzystywanie osób - stwierdził papież. - Dzisiaj społeczeństwo jest sfragmentaryzowane z powodu sposobu myślenia, które jest ze swej natury krótkowzroczne, gdyż lekceważy cały horyzont prawdy - prawdy o Bogu i o nas. Relatywizm nie dostrzega całego obrazu. Ignoruje podstawowe zasady, które pozwalają nam żyć i rozkwitać w jedności, porządku i harmonii - dodał Benedykt XVI. Następnie zapytał: "Jaka jest nasza odpowiedź, jako chrześcijańskich świadków, na podzielony i rozdrobniony świat? Jak możemy zaoferować nadzieję pokoju, uzdrowienia i harmonii na te stacje konfliktu, cierpienia i napięcia, przez które postanowiliście przejść z krzyżem Światowych Dni Młodzieży?". - Jedności i pojednania nie można osiągnąć przez same nasze wysiłki. Bóg stworzył nas jeden dla drugiego i tylko w Bogu i jego Kościele znajdziemy jedność, której poszukujemy - przypomniał. - A jednak - zauważył - wobec niedoskonałości i rozczarowań, zarówno indywidualnych, jak i instytucjonalnych, kusi nas, by sztucznie zbudować doskonałą wspólnotę.