Dziś zakończyła się w Genewie 42. sesja Komitetu Przeciwko Torturom ONZ. Po wykryciu, że w Izraelu istnieje w nieznanym miejscu "instalacja 1391" - sekretne więzienie, Komitet zażądał w swym końcowym protokole, aby Izrael ujawnił istnienie wszystkich tajnych ośrodków tego rodzaju. Komitet zwrócił się także o zbadanie w sposób bezstronny wszelkich informacji dotyczących maltretowania i więzienia osób w "instalacji 1391", opublikowanie rezultatów dochodzenia i ewentualne postawienie przed sądem osób odpowiedzialnych za łamanie praw człowieka. Komitet zażądał ponadto, aby Izrael upewnił się, że żadna zatrzymana osoba nie będzie w przyszłości przetrzymywana w miejscach tego typu, ponieważ stanowi to złamanie konwencji przeciwko torturom. Protokół odnotowuje wyjaśnienia władz izraelskich, które zapewniły, że "instalacja 1391" nie jest od 2006 roku wykorzystywana do przetrzymywania i przesłuchiwania podejrzanych. Komitet wyraził jednak ubolewanie, że mimo licznych próśb, rząd Izraela nigdy nie pozwolił przedstawicielom Komitetu na obejrzenie tego miejsca. Oenzetowski Komitet Przeciwko Torturom ponownie zażądał też od Izraela, aby wykluczył posługiwanie się argumentami uzasadniającymi "konieczność" stosowania "zbrodni tortur". Domaga się on również, aby Izrael włączył do swego ustawodawstwa kwalifikację prawną tortur, jako zbrodni. Komitet zwrócił się także do Izraela o "zbadanie swego ustawodawstwa i swej polityki w celu upewnienia się, że wszyscy bez wyjątku zatrzymani stają przed sędzią i mają prawo do szybkiego kontaktu z adwokatem". - Komitet podkreśla również z naciskiem, że wszyscy zatrzymani powinni mieć łatwy dostęp do adwokata, lekarza i jednego z członków swojej rodziny, ponieważ jest to ważne dla obrony ich praw i stanowi zabezpieczenie przed maltretowaniem i torturami - napisano w protokole.