Ze wszystkich 670 ubiegłorocznych wyroków śmierci, 249 wykonano w tajemnicy, a o 421 egzekucjach poinformowano opinię publiczną - powiedział Ahmed Shaheed na posiedzeniu Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie. Zdecydowana większość wykonanych wyroków śmierci - aż 81 proc. - zapadła za przemyt narkotyków. Od 2003 roku liczba egzekucji w Iranie stale wzrasta. Dodatkowo mimo formalnego zakazu wciąż dokonuje się egzekucji przez kamienowanie - twierdzi Shaheed. Ponowił też apel ONZ do władz irańskich, by zrezygnowały z kary śmierci przynajmniej w przypadku przestępstw, które według światowych standardów nie są uznawane za "szczególnie ciężkie", np. przemyt narkotyków. Shaheed podkreślił też, że władze w Teheranie nie pozwalają swoim obywatelom w pełni korzystać z przysługujących im praw, w tym swobody zgromadzeń i wypowiedzi oraz prawa do uczciwych wyborów. Obecnie w irańskich więzieniach przebywa 42 dziennikarzy - najwięcej na świecie - a od kontestowanych wyborów prezydenckich z 2009 roku z obawy przed represjami z kraju uciekło 150 dziennikarzy - zaznaczył przedstawiciel ONZ.