Według niej, w wyniku represji zginęło co najmniej 300 dzieci, a wiele tysięcy ludzi zostało aresztowanych. Rezolucję potępiającą władze w Damaszku za krwawe tłumienie antyrządowych protestów skutecznie blokują w Radzie Bezpieczeństwa ONZ Rosja i Chiny. Ambasador Francji przy ONZ Gerard Araud oświadczył w poniedziałek, że Rada Bezpieczeństwa jest "moralnie odpowiedzialna" za to, co się obecnie dzieje w Syrii. - Francja i inni członkowie Rady uważają, że milczenie tego gremium jest skandalem - stwierdził Araud.