W czwartek podczas trwającego w Katowicach szczytu klimatycznego UNFCCC zaprezentowała najnowszy raport dot. postępów w realizacji celów klimatycznych do 2020 roku. Z dokumentu wynika, że państwa rozwinięte od kilku lat przeznaczają coraz więcej funduszy na niskoemisyjne projekty oraz inwestycje mające na celu adaptację do zmian klimatu w krajach rozwijających się. UNFCCC podało, że w 2016 r. to wsparcie sięgnęło 49,4 mld dolarów. Dla porównania w 2011 było to 28,8 mld dolarów. Największy skok odnotowano między 2012 a 2013 rokiem. Udzielone wówczas wsparcie finansowe wzrosło z 28,9 mld dolarów do 40,5 mld dolarów. Agenda ONZ poinformowała ponadto, że emisja gazów cieplarnianych w krajach rozwiniętych w latach 1990-2016 spadła o 13 proc. W latach 2010-2016 było to 4,4 proc. i - jak oceniono w raporcie - ta redukcja wynikała prawdopodobnie z prowadzonych proklimatycznych działań w tych państwach. W dokumencie czytamy, że w latach 1990-2016 w państwach rozwiniętych emisja CO2 spadła o 46 proc. na jednostkę PKB, a w przeliczeniu na osobę o 23 proc. W raporcie dodano, że działania, które mają na celu ograniczanie emisji CO2 w państwach rozwiniętych, przynoszą efekty. Oceniono, że jest to pozytywny sygnał i asumpt do tego, by przyspieszyć działania na rzecz klimatu po 2020 roku w ramach Porozumienia paryskiego. UNFCCC podała, że 42 państwa rozwinięte posiadały cele klimatyczne, które mają osiągnąć w 2020 roku; 43 ma opracowane cele do 2025/2030 r.; 36 przygotowało długoterminowe zobowiązania do 2050 r.