Zdaniem ONZ mogłoby się to zmienić w ciągu dwudziestu pięciu lat, jeśli rządy państw świata uznałyby wodę za jeden z priorytetów. W raporcie podkreśla się, że dostęp do czystej wody pitnej powinien być uważany za jedno z głównych praw człowieka. Eksperci ONZ zwracają uwagę, że codziennie aż pięć tysięcy dzieci umiera na choroby wywołane właśnie przez zanieczyszczoną wodę. - To tak jakby codziennie dochodziło do katastrofy dwunastu wypełnionych do ostatniego miejsca jumbo jetów. Wtedy jednak świat starałby się coś zrobić - apeluje ONZ ekspert Brian Appleton.