Singapurski dziennik "Straits Times" opisuje, że Nora Tan i K. Kawshigan poznali się w 2016 r. i z czasem stali się przyjaciółmi. Kilka lat później Tan odrzuciła zaloty swojego kolegi, nie widząc w nim obiektu westchnień. Gdy ten zareagował irytacją i niezrozumieniem postanowiła jeszcze mocniej ograniczyć kontakt z mężczyzną. W październiku 2020 r. Kawshigan wysłał do Tan pismo, w którym groził jej podjęciem kroków prawnych w związku ze spowodowaniem przez nią rzekomego "cierpienia emocjonalnego". W prywatnej rozmowie zagroził, że jeśli nie "pogłębi" z nim relacji, to poniesie "nieodwracalne szkody w osobistych i zawodowych przedsięwzięciach". Zarzucił jej "złamanie umowy" Na prośbę przedstawiciela mężczyzny, Tan zgodziła się na udział w sesjach terapeutycznych, które miały pomóc Kawshiganowi w pogodzeniu się z odrzuceniem. Na 1,5 roku mężczyzna zawiesił pomysł pozwania przyjaciółki. W pewnym momencie jednak Tan przestała przychodzić na sesje tłumacząc, że są one bezcelowe. W kwietniu 2022 r. kobieta złożyła w sądzie pozew o nękanie, a w maju całkowicie zerwała kontakt z byłym przyjacielem. Kilka miesięcy później Kawshigan "odwdzięczył się" dwoma pozwami. Pierwszy dotyczył "emocjonalnej traumy", której miał doświadczyć mężczyzna. Powód argumentował, że przez odrzucenie poniósł stratę w kontaktach biznesowych, a także poniósł ogromne koszty, zapisując się na terapię i do programów rehabilitacyjnych. W drugim pozwie zarzucił kobiecie, że ta złamała umowę, na mocy której mieli dążyć do "polepszenia swoich relacji". Domagał się wypłaty odszkodowania - 3 mln dolarów singapurskich za "traumę emocjonalną" i 22 tys. dolarów za "złamanie umowy". Sąd: Wyrachowana próba wymuszenia W styczniu tego roku pozew dotyczący złamania umowy został odrzucony przez sąd. Lewis Tan orzekający w sprawach cywilnych podkreślił, że "roszczenie było zupełnie bezpodstawne" i stanowiło "nadużycie procesu sądowego". "Stwierdzam, że niniejsze powództwo zostało wszczęte specjalnie, by nękać pozwaną. Sąd nie będzie dodatkiem do wyrachowanej próby wymuszenia relacji" - przekazał w oświadczeniu Lewis Tan. Data pierwszego przesłuchania przedprocesowego w sprawie o milionowe odszkodowanie została ustalona na 9 lutego.