Incydent wydarzył się w środę w bazie Devonport w Plymouth na południu Anglii. Resort obrony poinformował o nim w piątek, podkreślając, że nie było eksplozji i że nikt nie ucierpiał. Wszczęto śledztwo. Rzecznik resortu nie odpowiedział na pytanie, czy podczas tego zajścia w bazie znajdowały się okręty podwodne o napędzie atomowym. Torpedę odpalono z fregaty HMS Argyll. Na stronach rządowych jednostka ta, zmodernizowana w latach 2009-2010, jest opisywana jako "jedna z najnowocześniejszych fregat we flocie".