Olbrzymie manewry czterech armii NATO w Niemczech. Zabrakło Polaków
Ponad 1200 żołnierzy z czterech krajów oraz ponad 500 pojazdów wojskowych bierze udział w odbywających się za Odrą manewrach NATO "Grand Crossings 2025”. Niemieckie, brytyjskie, włoskie i holenderskie jednostki będą ćwiczyć pokonywanie przeszkód naturalnych w symulowanych warunkach bojowych. Manewry są jasnym komunikatem pełnej gotowości na ewentualne zagrożenie ze Wschodu.
Niemcy podają, że ćwiczenia armii czterech państw NATO pod nazwą "Grand Crossings 2025" to jedno z większych tegorocznych wydarzeń wojskowych. Do wspólnych manewrów zaproszono sojusznicze oddziały z Holandii, Włoch i Wielkiej Brytanii.
Przedsięwzięcie zorganizowano niedaleko rzeki Ren, w okręgu Kleve na pograniczu niemiecko-holenderskim. Manewry potrwają do niedzieli i weźmie w nich udział ponad 1200 wojskowych i ponad 500 pojazdów.
Niemcy. Ćwiczenia czterech armii NATO. Przed żołnierzami postawiono jasne zadanie
Jednym z zadań postawionych przed żołnierzami będzie przekroczenie Renu w symulowanych warunkach bojowych. Uczestnicy muszą zbudować mosty pływające, które utrzymają potężne, wielotonowe maszyny.
Celem tego typu zadania jest przygotowanie oddziałów na pokonywanie przeszkód naturalnych. Działania na Renie będzie można obserwować w sobotę. Manewry sojuszniczych armii potrwają do niedzieli.
Ludzie mieszkający w bliskim sąsiedztwie okręgu Kleve muszą się liczyć z utrudnieniami. Pierwszeństwo na drogach będą miały pojazdy wojskowe.
Niemcy. Manewry wojskowe na rzece Ren
"Międzynarodowa współpraca wojskowa jest ważna, zwłaszcza ze względu na istniejące sojusze, takie jak NATO" - czytamy w oficjalnym komunikacie organizatorów. Warto zauważyć, że to kolejna akcja na Renie, ostatnia odbyła się w marcu.
Wówczas z miasta Kalkar do miejscowości Dornick przetransportowano 160 pojazdów wojskowych. Wzrastająca częstotliwość tego typu ćwiczeń świadczy o chęci zademonstrowania pełnej gotowości na ewentualny atak ze wschodu
Przypomnijmy, Rosja została wymieniona w konkluzjach zakończonego w środę szczytu NATO w Hadze jako państwo zagrażające bezpieczeństwu strefy euroatlantyckiej.
