Niemieckie media informują, powołując się na słowa rzeczniczki rządu, że kanclerz Olaf Scholz miał wypadek podczas joggingu. Olaf Scholz z siniakami na twarzy. Miał wypadek podczas joggingu Polityk miał doznać kontuzji, która uniemożliwia mu uczestniczenie w zaplanowanych spotkaniach. - Kanclerz upadł podczas joggingu, ma siniaki na twarzy - poinformowała rzeczniczka niemieckiego rządu. Zwracając się do mediów powiedziała, że wypadek nie wpłynie na spotkania zaplanowane w nadchodzącym tygodniu. CZYTAJ TEŻ: Wielkie problemy Niemiec. "Chory człowiek Europy" potrzebuje pilnej kuracji Mimo to "Frankfurther Rundschau" analizuje, że Scholz może nie pojawić się też w Bad Homburg, gdzie miał wesprzeć w wyborczej kampanii obecną minister spraw wewnętrznych Nancy Feaser. Wypadek kanclerza Niemiec Olafa Scholza. "Nie czuje się najlepiej" Sytuację w rozmowie z dziennikiem "Frankfurter Rundschau" skomentował też partyjny kolega Scholza, deputowany Michael Roth. - Kanclerz miał wypadek w sobotę, nie czuje się najlepiej i niestety wszystkie najbliższe wydarzenia z jego udziałem muszą zostać odwołane - stwierdził, mówiąc, że szef niemieckiego rządu nie pojawi się także w Heringen, gdzie został zaproszony przez samego Rotha. Niedzielna wizyta w niewielkim mieście w centrum Niemiec miała być symboliczna zarówno dla Scholza, jak i dla samego Rotha - członka niemieckiego Bundestagu - który działa w tym regionie już ponad 25 lat. Olaf Scholz miał odwiedzić w niedzielę w Hesję w związku z trwającą tam kampanią wyborczą. Mieszkańcy regionu pójdą do urn już 8 października. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!