Pojazdy opancerzone i jednostki izraelskich sił lądowych pojawiły się na terenie dawnego izraelskiego osiedla Netzarim, zlikwidowanego latem 2005 roku, położonego w odległości trzech kilometrów od miasta. Według źródeł medycznych, dotychczas w rezultacie lądowej ofensywy wojsk izraelskich, zginęło siedmiu Palestyńczyków. Tym samym liczba śmiertelnych ofiar po stronie palestyńskiej od 27 grudnia ub. r. wzrosła do ponad 450 osób. Według izraelskiego rzecznika wojskowego w sobotę wieczorem 30 izraelskich żołnierzy zostało rannych, w tym dwóch ciężko, ale nikt nie zginął. Straty Hamasu mają wynosić - według rzecznika - "dziesiątki zabitych lub rannych". Przedstawiciele Hamasu nie sprecyzowali własnych strat. Wcześniej przedstawiciel Hamasu twierdził natomiast, że 9 żołnierzy izraelskich zostało zabitych. W Strefie Gazy pogarsza się sytuacja 1,5-milionowej ludności - agencje humanitarne biją na alarm: kończą się zapasy wody, żywności i lekarstw.