Izraelska orkiestra miała koncertować w USA w ostatnim tygodniu sierpnia, m.in. w Los Angeles, San Francisco i Chicago. Amerykanie obawiają, że w czasie występów może dojść do ataków terrorystycznych. Sami muzycy są ubezpieczeni w firmach izraelskich. W tej sytuacji koncerty trzeba było odwołać, a kierownik muzyczny orkiestry mówi, że coś takiego zdarzyło mu się pierwszy raz w życiu.