Odnowiono polskie groby na paryskich cmentarzach

Na największym paryskim cmentarzu, słynnym Pere Lachaise, oprócz grobu Fryderyka Chopina można znaleźć wiele mogił zasłużonych Polaków. W tym roku przeprowadzono renowację kilkunastu dzięki funduszom Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz Fundacji im. Zygmunta Lubicz-Zaleskiego.

- Dzięki pracom renowacyjnym przywrócono skradzione niegdyś popiersie na grobie Klementyny Hoffmanowej - powiedziała Barbara Kłosowicz z Towarzystwa Opieki nad Polskimi Zabytkami i Grobami Historycznymi we Francji.

Dodała, że udało się też odrestaurować grobowce powstańców listopadowych i ich rodzin oraz znanego we Francji w XIX wieku rodu Wołowskich.

- Ludwik Wołowski, syn emigranta po powstaniu listopadowym Franciszka, należał do założycieli istniejącego do dziś banku Credit Foncier. Siostra Ludwika, Aleksandryna, była uczennicą Chopina. W jej mieszkaniu odbył się ślub Adama Mickiewicza z Celiną Szymanowską - wyjaśniła Barbara Kłosowicz.

W ostatnich miesiącach odnowiono także mogiłę lekarza Seweryna Gałęzowskiego, opiekuna i dobroczyńcy polskiej szkoły w dzielnicy Batignolles w Paryżu.

Polonia francuska nie zapomina o odwiedzaniu grobu Juliusza Słowackiego na położonym w północnej części Paryża cmentarzu Montmartre (grób jest pusty - szczątki poety w roku 1927 przeniesiono na Wawel).

Przy znajdującej się na cmentarzu Alei Polaków spoczywają liczni z zasłużonych polskich emigrantów, którzy osiedli we Francji po powstaniu listopadowym. Akcję ratowania tych grobów, m.in. nagrobka "Towarzystwa Demokratycznego Polskiego" rozpoczęto już kilka lat temu z inicjatywy Fundacji Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce.

W ubiegłym roku podjęto na nowo prace konserwacyjne na Montmartrze, ratując kolejne groby indywidualne i zbiorowe emigrantów po powstaniu listopadowym.

Prace konserwatorskie są kontynuowane także na cmentarzu w podparyskim Montmorency, gdzie pochowano od XIX wieku setki Polaków, w tym najznakomitszych, m.in. Adama Mickiewicza i Cypriana Kamila Norwida (prochy obu poetów przeniesiono potem na Wawel), Juliana Ursyna Niemcewicza, generała Karola Kniaziewicza, malarzy Olgę Boznańską i Tadeusza Makowskiego.