Człowiek, w którego posiadaniu były skradzione dzieła sztuki, nie był dotąd notowany przez policję. Nie wyklucza się jednak postawienia mu zarzutów o paserstwo. "Asa treflowego", olejne płótno Picassa z 1914 roku, wyceniono 11 lat temu na niemal pół miliona dolarów. Teraz może być warte kilka razy więcej.