Ciała ofiar będą transportowane na pokładzie śmigłowców do stolicy kraju - Dżakarty, gdzie zostaną poddane identyfikacji. Wciąż nie ustalono dokładnej liczby pasażerów. Według różnych źródeł na pokładzie maszyny znajdowało się od 46 do 50 osób. Wcześniej major Ali Umri Lubis, rzecznik bazy lotniczej Bogor koło Dżakarty, oświadczył, że załoga jednego z helikopterów biorących udział w akcji poszukiwawczej dostrzegła wrak samolotu na zboczu wulkanu Salak, w prowincji Jawa Zachodnia. Na miejsce dotarły ekipy naziemne. Wrak znajduje się na krawędzi urwiska, na wysokości ok. 1650 metrów nad poziomem morza. Wiadomość o odnalezieniu wraku samolotu potwierdził prezydent Indonezji Susilo Bambang Yudhoyono, który zapowiedział niezwłoczne rozpoczęcie dochodzenia w celu stwierdzenia przyczyn katastrofy. Samolot Suchoj Superjet 100, określany jako "nadzieja rosyjskiego lotnictwa cywilnego", jest pierwszą całkowicie nową konstrukcją powstałą po upadku ZSRR. Odbywał międzynarodowy lot, którego celem była jego promocja. Maszyna zaginęła w środę, w trudnych warunkach atmosferycznych, podczas drugiego pokazowego lotu na zachodzie indonezyjskiej wyspy Jawa. Pasażerowie składali się z dziennikarzy, przedstawicieli ambasady Rosji i przedstawicieli kół biznesu, czyli potencjalnych nabywców tego typu samolotów. Samolot wystartował z lotniska w Dżakarcie o godzinie 14.21 czasu lokalnego (9.21 czasu polskiego) i miał tam powrócić po 50 minutach. Kontrola naziemna straciła z nim kontakt 21 minut po starcie, krótko po tym, gdy załoga poprosiła o zezwolenie na obniżenie wysokości lotu z 3 tys. do 1,8 tys. metrów. Maszyna znajdowała się wówczas w rejonie wulkanicznego masywu Salak, którego maksymalne wzniesienie wynosi 2211 metrów nad poziomem morza. Producent samolotu Suchoj Superjet 100, ma już zamówienia na 170 tego typu maszyn. Plany zakładają produkcję ok. 1000 samolotów rocznie, głównie z przeznaczeniem na eksport. Maszynę opracowano i skonstruowano z udziałem zachodnich firm - włoskiej Finmeccanica i francuskich - Thales i Safran. W sprawie katastrofy rozpoczęto już śledztwo.